Czym jest darowizna i jak jej dokonać?
Przede wszystkim, darowizna jest umową, mocą której darczyńca zobowiązuje się do nieodpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swojego majątku. Przedmiotem darowizny mogą być zatem nie tylko pieniądze, ale również wszelkie rzeczy ruchome, nieruchomości i inne składniki majątku darczyńcy (przedsiębiorstwo, udziały, akcje itd.). Oświadczenie darczyńcy powinno być złożone w formie aktu notarialnego. Jednakże umowa darowizny zawarta bez zachowania tej formy staje się ważna, jeżeli przyrzeczone świadczenie zostało spełnione. Jeżeli jednak, ze względu na przedmiot darowizny, dla skuteczności umowy rozporządzającej zastrzeżona została inna forma, forma ta musi zostać dochowana także w przypadku darowizny. Przykładowo, dla skutecznego zawarcia umowy darowizny nieruchomości, konieczne jest zachowanie formy aktu notarialnego, ale dla darowania określonej sumy pieniężnej wystarczające będzie przekazanie pieniędzy obdarowanemu. W tym kontekście zaznaczyć należy, że dobrą praktyką jest czynienie darowizn pieniężnych z wykorzystaniem rachunku bankowego. Wówczas, jeżeli darczyńca i obdarowany są bliską rodziną, darowizna nie podlega opodatkowaniu. Wystarczy ją zgłosić do urzędu skarbowego.
Czym jest zachowek?
Zachowek jest niczym innym jak zabezpieczeniem najbliższej rodziny spadkodawcy na wypadek ich pominięcia w dziedziczeniu. Nie do końca jest bowiem tak, że spadkodawca może dysponować swoim majątkiem w absolutnie dowolny sposób. Zachowek będzie należał się rodzicom, małżonkowi i dzieciom (oraz dalszym zstępnym) spadkodawcy nie tylko jeżeli spadkodawca pominie te osoby w testamencie i całość majątku przeznaczy dla innej osoby, ale również jeżeli jeszcze za życia w taki sposób rozporządzi całym majątkiem (właśnie poprzez czynienie darowizn), że w spadku dla najbliższej rodziny nic nie pozostanie lub pozostanie niewiele. Zachowek, co do zasady, będzie należał się w kwocie przedstawiającej połowę tego, co spadkobierca powinien otrzymać, gdyby testamentu nie było. Osoby niezdolne do pracy oraz małoletni otrzymują 2/3 tej wartości.
Pozbawienie prawa do zachowku
Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku: 1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego; 2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci; 3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Przyczyna wydziedziczenia uprawnionego do zachowku powinna wynikać z treści testamentu. Spadkodawca nie może wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, jeżeli mu przebaczył. O tym, czy wydziedziczenie pozostaje skuteczne, każdorazowo decyduje Sąd.
Darowizna a zachowek dla członków rodziny
Z powyższego wynika, że poczynione przez spadkodawcę za życia darowizny mają niezwykle istotny wpływ na roszczenie członków najbliższej rodziny o zapłatę zachowku. Obliczenie wysokości zachowku należy bowiem rozpocząć od doliczenia do spadku darowizn poczynionych za życia przez spadkodawcę, a osoby obdarowane mogą być zobowiązane do zapłaty zachowku.
Wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku.
Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.
Powyższa reguła budzi wiele nieporozumień i jest źródłem nieuzasadnionego przekonania, że darowizny sprzed ponad 10 lat nigdy nie mają już znaczenia dla zachowku. Otóż, jeżeli obdarowaną osobą jest spadkobierca, darowiznę uczynioną na jego rzecz dolicza się do spadku niezależnie od tego, kiedy została poczyniona. Jedynie darowizny poczynione przez spadkodawcę na rzecz osób spoza kręgu spadkobierców „przedawniają się”. Przykładowo więc, jeżeli spadkodawca pozostawił po sobie dwóch synów, z których jeden otrzymał darowiznę 20 lat przed śmiercią spadkodawcy, darowiznę tę należy doliczyć do spadku, a obdarowany syn wciąż może być zobowiązany do zapłaty zachowku.
Obowiązek zapłaty zachowku nie jest jednak bezwzględny. W razie sporu, ostateczną wysokość zachowku zawsze ustala Sąd. Oczywiście, podstawą obliczeń będzie wartość spadku i poczynionych darowizn, jednak ustalając wysokość zachowku Sąd bierze pod uwagę również inne czynniki.
Osoba, która powinna zapłacić zachowek, może żądać odroczenia terminu jego płatności, rozłożenia go na raty, a w wyjątkowych przypadkach – jego obniżenia, przy uwzględnieniu sytuacji osobistej i majątkowej uprawnionego do zachowku oraz obowiązanego do zaspokojenia roszczenia z tytułu zachowku. W przypadku rozłożenia na raty roszczenia z tytułu zachowku terminy ich uiszczenia nie mogą przekraczać łącznie pięciu lat. W wypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie sąd może ten termin wydłużyć, maksymalnie jednak do 10 lat.
Niezwykle częste są przypadki, w których choć formalnie obowiązek zapłaty zachowku istnieje, to jednak – z najrozmaitszych przyczyn – jego zasądzenie w nominalnej wysokości nie jest sprawiedliwe. Chodzi więc tutaj nie tylko o kwestie materialne (jak np. duża dysproporcja w sytuacji ekonomicznej zobowiązanego i uprawnionego do zachowku – na korzyść tego ostatniego), ale również – przykładowo – o kwestie związane z zachowaniem uprawnionego wobec spadkodawcy.
Jeżeli zatem osoby, które są zobowiązane do zapłaty zachowku, nie mogą obiektywnie tego obowiązku spełnić w całości lub w części, albo pozostają w przekonaniu, że spełnienie takiego obowiązku nie byłoby sprawiedliwe, mają narzędzia, aby skutecznie zwalczać roszczenie o zapłatę zachowku.